W 2020 roku transport morski odpowiadał za 89,5% importu towarowego z Chin do Unii Europejskiej pod względem masy przewiezionych ładunków. Na pokładach statków przypłynęło do Unii ponad 50,2 mln ton towarów, podczas gdy koleją przewieziono nieco ponad 1,57 mln ton, co odpowiadało 2,8% dóbr przekraczających granicę Wspólnoty z kierunku chińskiego. Eksport do Chin był warty 2 305 mln USD, natomiast import z Chin 27 026 mln USD. Oznacza to, że import jest wyższy od eksportu niecałe 12 razy! Na tę zawrotną kwotę składa się kilka głównych kategorii produktów, które najczęściej sprowadzamy z Państwa Środka. Są to: Wymienione dobra stanowiły niemal 85% polskiego importu z Transport lotniczy z Arabii Saudyjskiej do Europy wraz z formalnościami importowymi trwa kilka dni. Lotniska cargo w Arabii Saudyjskiej. Port lotniczy Dżedda (JED) to trzeci największy i najbardziej eksploatowany port lotniczy w Arabii Saudyjskiej. Linie cargo z Arabii Saudyjskiej do Europy: Air France Cargo – Paryż-Roissy-Charles de Gaulle Vay Tiền Nhanh. Transport lądowy w ramach Nowego Jedwabnego Szlaku. Oferujemy Zwiększając zasięg naszych usług w obszarze transportu drogowego, oferujemy dostawę produktów importowanych z Chin do Europy, jak również dostarczenie towarów z Polski i innych krajów europejskich do Państwa Środka. Czas tranzytu z granicy chińskiej do Europy to nawet 9 dni. Wygodna dostawa door-to-door, czas: 9-12 dni Koordynacja projektu przez chińskiego eksperta Flota własna Omegi Pilzno, transport w ramach karnetu TIR Polscy kierowcy z wieloletnim doświadczeniem Główny szlak przewozu Chiński port lądowy Khorgos, położony na granicy z Kazachstanem, to największy w Azji Centralnej hub logistyczny w ramach Nowego Jedwabnego Szlaku*, z ogromnym zapleczem magazynowym i terminalami przeładunkowymi oraz specjalną strefa ekonomiczną. Porównanie środków transportu pod względem czasu dostawy i kosztów Lotniczy Czas dostawy Europa - Chiny: 4 -5 dni Koszt: Drogowy Czas dostawy Europa - Chiny: 9 - 12 dni Koszt: Kolejowy Czas dostawy Europa - Chiny: 11 -14 dni Koszt: Morski Czas dostawy Europa - Chiny: 40 dni Koszt: Potencjał transportu drogowego Wysoka elastyczność rozwiązań FTL w porównaniu z innymi rodzajami transportu. Możliwy do uzyskania czas dostawy (9-12 dni) stawia transport drogowy na drugim miejscu wśród możliwych do wyboru rozwiązań, jednocześnie generując koszty na średnim poziomie. Na skutek pandemii COVID-19, znacząco spadła dostępność i nastąpił wzrost kosztów połączeń lotniczych. Jednocześnie drastycznie wzrosły ceny transportu morskiego, a dostępność kontenerów spadła. W tej sytuacji wybór transportu drogowego na trasie Chiny-Europa-Chiny staje się tym bardziej konkurencyjnym rozwiązaniem. Skontaktuj się z nami Przesyłając formularz wyrażasz zgodę na przetwarzanie Twoich danych przez OMEGA Pilzno International Transport & Spedition Godawski & Godawski sp. z w Pilźnie. W przypadku jakichkolwiek pytań zachęcamy do kontaktu z administratorem rodo@ . Podanie danych jest dobrowolne, ale niezbędne w celu odpowiedzi na zapytanie. Dane będą przetwarzane na podstawie Państwa zgody (art. 6 ust. 1 lit. a Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679). Przysługuje Państwu prawo do żądania dostępu do swoich danych osobowych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, prawo do wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania, a także prawo do przenoszenia danych. Państwa dane osobowe będę przetwarzane do czasu zakończenia realizacji celu, dla którego zostały zebrane lub w przypadku zgody na działania marketingowe, do czasu odwołania zgody. Odbiorcami danych mogą być podmioty obsługujące stronę internetową Grupy OMEGA PILZNO. Przysługuje Państwu prawo wniesienia skargi do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych. Szczegóły polityki prywatności znajdują się pod linkiem Nawet o 600 proc. wzrósł w ciągu ostatnich 12 miesięcy średni koszt transportu towarów drogą morską z Chin do Europy. Wygranymi w tej sytuacji są eksporterzy z Turcji. To w ich stronę coraz częściej spoglądają polskie firmy, szukające alternatywy dla importu z Państwa Środka. Pomimo dużych wahań liry, rozliczenia w tej walucie mogą być korzystne dla obu stron. Już średnio ponad 13 tys. dolarów trzeba zapłacić za transport jednego kontenera na popularnym szlaku handlowym Shanghai-Rotterdam – to ponad 620 proc. więcej niż przed rokiem. Kilkakrotnie więcej niż rok temu, 12,7 tys. dolarów, kosztuje też kontener na trasie Shanghai-Genua – wynika z danych Drewry Supply Chain Advisors. Ale spedytorzy informują też, że opłata za przewóz towarów na szlakach morskich Chiny-Europa osiąga pułap nawet 20 tys. dolarów za kontener. To efekt niewystarczającej liczby kontenerów w połączeniu z innymi zaburzeniami w globalnych łańcuchach dostaw, które wywołała pandemia. Kryzys kontenerowy dotknął szczególnie firmy sprowadzające towary z Chin. Obok problemu wysokich cen frachtu, które znacząco ograniczają ich marżę handlową, dużym wyzwaniem w prowadzeniu biznesu stały się konieczność planowania dostaw z dużym wyprzedzeniem oraz czas oczekiwania na zamówiony towar. By zapewnić sobie miejsce na statku, transport trzeba rezerwować nawet trzy miesiące wcześniej. W obliczu tych wyzwań coraz więcej polskich importerów zaopatrujących się w Chinach decyduje się na poszukiwanie alternatywnych źródeł dostaw w innych krajach. Ciekawym kierunkiem dla wielu z nich okazuje się Turcja. Rekordowy import z Turcji. Są argumenty za dalszym wzrostem Ni Średni koszt transportu towarów z Chin do Europy drogą morską wzrósł w ciągu ostatnich 12 miesięcy nawet o 600 proc. Polskie firmy coraz częściej szukają alternatywy, spoglądając w kierunku Turcji – wynika z opublikowanej w środę analizy firmy transport jednego kontenera na szlaku handlowym Szanghaj-Rotterdam trzeba zapłacić już średnio ponad 13 tys. dolarów. To ponad 620 proc. więcej, niż przed rokiem – dodano, kilkukrotnie więcej niż rok temu kosztuje również transport kontenera na trasie Szanghaj-Genua (12,7 tys. dol.). Według spedytorów cena przewozu towarów na szlakach morskich z Chin do Europy może wynieść już nawet 20 tys. dolarów za kontener ze względu na niewystarczającą ich liczbę, a także inne zaburzenia w globalnych łańcuchach dostaw wywołane przez pandemię analizie Ebury oceniono, że dużym wyzwaniem w prowadzeniu biznesu, obok wysokich cen frachtu, stały się również konieczność planowania dostaw z dużym wyprzedzeniem oraz czas oczekiwania na zamówiony towar. „Transport trzeba rezerwować nawet trzy miesiące wcześniej” – wskazano.„W obliczu tych wyzwań coraz więcej polskich importerów zaopatrujących się w Chinach decyduje się na poszukiwanie alternatywnych źródeł dostaw w innych krajach” – dodano. Stwierdzono, że „ciekawym kierunkiem dla wielu z nich okazuje się Turcja”.Cytowana w analizie Ebury przedstawicielka firmy logistycznej 3CARGO Małgorzata Beczka wskazała, że ostatnie miesiące przyniosły ogromny wzrost zainteresowania Turcją wśród polskich przedsiębiorców. „Dotyczy to zwłaszcza importerów niskomarżowych produktów” – w analizie prezes Polsko-Tureckiej Izby Gospodarczej Marek Nowakowski również dostrzega większe zainteresowanie polskich przedsiębiorców Turcją. „To zjawisko jest widoczne, narastające, ale jeszcze nie masowe” – podano w oparciu o dane GUS, w okresie od początku stycznia do końca maja 2021 r. wartość importu towarów z Turcji przekroczyła 9,4 mld zł, co oznacza wzrost o prawie połowę rdr. Import z Turcji jest również większy niż przed pandemią – w 2019 r. jego wartość wyniosła 7,4 mld zł, a w 2018 r. – 6,5 mld wskazało, że czynnikami zwiększającymi atrakcyjność Turcji dla polskich firm mogą być atrakcyjne ceny towarów przy takiej samej jakości produktów, a zarazem tańszy i bardziej terminowy cieszą się branża tekstylna, obuwnicza i skórzana. Importerzy mogą dla siebie znaleźć partnerów w Turcji również w segmencie elektroniki czy sektorze przemysłowym. Kraj ten pozostaje również siódmym na świecie, a pierwszym w Europie producentem który może budzić wśród polskich przedsiębiorców niepokój, jest sytuacja polityczno-gospodarcza – zaznaczono w analizie Ebury. Kraj ma za sobą okres spowolnienia gospodarczego, które w 2019 r. wyhamowało dynamikę wzrostu PKB do 0,9 proc. rdr.„Obecnie prognozy Międzynarodowego Funduszu Walutowego wskazują jednak na odbicie – PKB Turcji w 2021 r. ma wzrosnąć o 6 proc. rdr, a w kolejnych latach rosnąć w tempie 3,5 proc. rocznie” – pozostaje wysoka inflacja, która w czerwcu br. sięgnęła najwyższego od dwóch lat poziomu 17,5 proc. Sytuacja ta przekłada się na to, że turecka lira uznawana jest za jedną z najbardziej niestabilnych walut na świecie – zaznaczono. Źródło: PAP fot.: TVP Info

transport morski z chin do polski